Вершы: Post Regiment. Czarzły. Kiedy Krzyczę.

Napiete miesnie moja
Wscieklosc
W jego twarzy bez slowa
Cicho bez ruchu nic nie moge
Zabic tylko myslec
Co o tym wie
Bedzie mnie upokarzal
Bedzie sie cieszyl moja
Bezsilnoscia
Przez cale zycie wmawial mi ze
Jestem glupia gorsza
Mowil ze jestem
Nizszym gatunkiem czlowieka
Nie mam zadnych praw
Bo on ustala prawa
Nie mam zadnych praw
Bo on ustala prawa
Nie zasluzylas mowi
Doprowadzilas do tego
Sama tego chcialas
Sama tego chcialas
Sama tego chcialas
Chce zmusic mnie do posluszenstwa
Zastraszyc stlamsic
Podporzadkowac
Splugawi moje
Najintymniejsze sprawy
Chce zabic we mnie mnie
Chce zdusic kazda iskierke
Buntu we mnie
Nie wiem czy mi wystarczy sil
Nie zasluzylas mowi
Nie zasluzylas
Doprowadzilas do tego
Sama tego chcialas
Sama tego chcialas
Sama tego chcialas
Dobra nie wiesz co mysle
I to nie wszystko co potrafie
Nie dziw sie skad
We mnie tyle zlosci
Jestem wtedy kiedy krzycze
Jestem wtedy kiedy krzycze
Pojde przed siebie prosto
Nie odwroce glowy
Choc zlosliwe oczy patrza
Nie masz szans
Uwolnie sie od niego
Uwolnie sie
Bo nie chce byc jak moje
Siostry
Gwalcone przez zolnierzy
Rodzily zolnierzy
Pokorne ciche nic nie mogly
Robic nawet myslec
Zapomnialy jak to jest
Kiedy krzycze