Вершы: Honor. Ogieñ Ostatniej Bitwy. Naród Dla Narodu.
Kolejny dom znowu staje w p?omieniach
Na znak powrotu racji sprzed wielu lat
T?um oszukanych ludzi walczy o godno¶?
Swoj± tradycje, dawnych zwyciestw szlak
Gdy przez stulecia ros?a wielko¶? narodu
Prowadz±c go drogami wiary w swoj kraj
Tej ziemi nigdy nie toczy?y choroby
Ktore tu przygna? najazd niechcianych mas
Wolno¶? narodom Aryjskiej Rasy nad krawedzi± dna
Przez zjednoczenie przeciwko obcym wszystkich Bia?ych praw
Krucjata wrogom szczepu najwy?szych
By z dum± kroczy? w przysz?o¶?, by zniszczy? wp?ywy k?amstw
Zdradzone miasta broni± sie przed agresj±
Przed emigracj±, ktorej nie chcia? tu nikt
Aby odzyska? wolno¶?, ktora odesz?a
Kieruj± bron przeciwko tureckiej krwi
Dzi¶ znowu p?on± domy ogniem ochrony
W buncie d?awionym si?± przez szereg lat
Przed zgubnej demokracji zatrutym plonem
Ktory kieruje w otepienie i strach
Honor
Ogieñ Ostatniej Bitwy